Umowa często skonstruowana jest tak, że za pojawienie się w pierwszej dziesiątce wyników firma pozycjonująca zostaje wynagrodzona „w ten i ten sposób” i „w takiej i takiej kwocie”.
 
Po szczegółowym doczytaniu może się jednak okazać, że zostają w umowie zawarte treści pisane tzw. „drobnym druczkiem”.
 
Oto przykład: „obecność w pierwszej dziesiątce może wystąpić tylko jeden raz w miesiącu”. W praktyce wyglądałoby to tak, że twoja pozycjonowana fraza pojawiłaby się w pierwszej dziesiątce tylko jeden raz, a resztę miesiąca znajdowałaby się poniżej pierwszej dziesiątki, a ty musiałbyś płacić tak, jakby przez cały miesiąc znajdowała się w pierwszej dziesiątce.
 
Dlatego uczciwe firmy prowadzą proste i przejrzyste zasady płatności za efekty swojej pracy, ustalane na zasadzie miesięcznej średniej wartości lub rozliczania za dzień.